Masz już dość klasycznie układanych płytek? Możesz w łatwy sposób urozmaicić swoje wnętrze. Przeczytaj nasz przegląd 5 nietypowych sposobów na montaż fliz. Zapraszamy do lektury!
Nieregularnie – spróbuj asymetri
Jeszcze do niedawna w naszych kuchniach i łazienkach dominowała symetria. Idealnie, równo układane, prostokątne lub kwadratowe płytki znajdowały się praktycznie w każdym domu. Ostatnio zaczęło się to jednak zmieniać. Na rynku pojawił się duży wybór fliz w przeróżnych, niestandardowych formach i wielkościach. Modne stały się kafle o kształcie rybiej łuski czy heksagonu. Bez problemu można również kupić płytki o nieregularnych wymiarach. Układa się je na zasadzie nieco podobnej do puzzli. Musimy dopasowywać je tak, by uzyskać całą, jednolitą powierzchnię, która składać się będzie z wielu małych elementów. Asymetryczny montaż fliz najlepiej jest oddać w ręce profesjonalistów.
Do tej metody możemy również wykorzystać płytki o tradycyjnych formatach. Wystarczy, że będziemy układać je nie równolegle, a z przesunięciem, by uzyskać nietypowy efekt. Pomiędzy duże kafle możemy także przyklejać mniejsze. Dobierzmy je kontrastowo, a uzyskamy niezwykłą i niepowtarzalną kompozycję.
Na odwrót
Kto powiedział, że płytki mamy układać poziomo? Dobra ekipa remontowa na pewno zamontuje nam flizy w każdy wymyślony przez nas sposób. Odwróćmy posiadane kafle, przyłóżmy do ściany i znajdźmy układ, który najbardziej nam się podoba. Ciekawym sposobem, a rzadko stosowanym, jest montowanie kafli pod skosem. Musimy liczyć się z tym, że zużyjemy więcej materiału niż tradycyjnie, ale osiągniemy za to niespotykany wygląd łazienki czy kuchni. By podkreślić aranżację, możemy użyć kontrastowego koloru fug.
Magia geometrii
Lubisz geometryczne wzory? Doskonale wyglądają one na ścianie kuchennej lub w łazience. Najlepiej stosować je na fragmentach, a nie całych powierzchniach danego pomieszczenia. W zbyt dużej ilości mogą nas przytłaczać. Są jednak idealnym sposobem na zaakcentowanie małej ścianki czy podkreślenie danego miejsca.
Geometrycznie możemy układać praktycznie każdy rodzaj kafli. W zależności od ich formy uzyskamy różny efekt końcowy. Z płytek o formie rombu bardzo łatwo stworzyć ciekawe kompozycje – przykładem mogą być ułożone gwiazdy. Z kolei z prostokątów ładnie wygląda ułożenie w jodełkę. W internecie bez problemu znajdziemy wzory na układanie fliz. Możemy również zaprojektować je sami. Wykorzystajmy do tego kartki papieru docięte do odpowiedniego kształtu (pamiętajmy o proporcjach), klocki czy programy komputerowe. Da nam to wiele radości i dumy z efektu końcowego.
Użyj różnych kształtów
Producenci coraz częściej tworzą serie kompatybilnych płytek o różnych kształtach. Mają one te same barwy i wzory, a różne wielkości. W ten sposób możemy stworzyć na ścianie niepowtarzalne dzieło. Metod układania takich płytek jest wiele – od zupełnej improwizacji, po przemyślane wzory malowane na ścianie. Jest to dobry pomysł szczególnie w połączeniu z wzorzystymi kaflami.
Tylko na fragmentach
Kto powiedział, że kafle musimy kłaść na całej ścianie? Popularne staje się kafelkowanie wyłącznie jej fragmentów. Można na przykład położyć je w jednym rogu, wykańczając je w trójkąt lub schody. Bardzo ładnie wyglądają, mocowane w ten sposób, flizy plastry miodu. Umiejscowienie płytek jest oczywiście zależne od naszych preferencji. Najczęściej wybieranymi fragmentami ścian są te newralgiczne, np. przy umywalce, zlewie, kuchence. Jeśli nie lubimy całych kafelkowych ścian, a chcemy jakoś zabezpieczyć wrażliwe powierzchnie, powinniśmy zainteresować się tym sposobem flizowania.
Daj się ponieść fantazji
Podsumowując – nie dajmy się ograniczać schematom i wyczarujmy z płytek oryginalne kompozycje. To nam mają się one podobać. Naszym gościom na pewno zapadnie w pamięć, gdy w łazience np. zobaczą głowę Myszki Miki ułożoną z płytek heksagonalnych.